.

poniedziałek, 5 lipca 2021

Mazury dzień 8.

 Niedziela. Kościół pw. Świętego Kazimierza otworzył dla nas swe podwoje. Spacer do i z kościoła z zaczepieniem o cukiernię "U Adama" to ponad dwa kilometry. To pierwszy etap wędrówek po Giżycku. 


Drugi nastąpił niec później, a celem było giżyckie molo i marina. Okazało się, że odbywał się tam jakiś zlot tuningowanych samochodów. Ryk spalin z rur wydechowych i dudnienie CarAudio powodowaly u Klary małą panikę. Trochę pokropiło. Ludzi tłumy! 

tuningowane Ceicento

jachty na wynajem

port jachtowy Giżycko


na molo

przymierzanie pamiątki z Mazur

Klara wpada w "dziki szał" przy takim stoisku




1 komentarz:

  1. Widać, że w weekendy wszędzie więcej ludzi. Natomiast rowerem więcej da się zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń