.
poniedziałek, 30 lipca 2018
piątek, 27 lipca 2018
Pierwszy raz nocowanie w schronisku
Jutro wybieramy się całą rodziną na dwa dni w góry. Po raz pierwszy planujęspać w schronisku. Trasa łatwa, bo to raczej próba nowej formy wędrowania: Wyjazd gondolą na Jaworzynę i dalej wędrówka szlakiem czerwonym do schroniska na Hali Łabowskiej. W niedzielę zejście do Piwnicznej przez Halę Pisaną. Trudność polega gł. na tym, żeby się spakować do jednego, no może półtora plecaka i nie umrzeć po drodze z przemęczenia. W końcu to ma być przyjemność, a nie Bieg Rzeźnika. Nawet Zosia będzie miała większy niż zwykle plecak, a w nim m.in swoje ubrania.
środa, 18 lipca 2018
Urlop, urlop i już w pracy
W niedzielę zakończyliśmy wakacyjne podróże. Rozpoczynam prace nad obróbką zdjęć i filmików, oraz nad stosowną relacją. A to może potrwać, niestety!
niedziela, 8 lipca 2018
Już w Kamiennej Górze
Drugi etap wakacji- ten zasadniczy-zakończony. Tydzień to zdecydowanie zbyt mało. Chata Toniego to fajna kwatera i polecmy ją każdemu. Główny atut to własna plaża i bogata oferta zajęć wodnych i innych. Wczoraj pryjechaliśmy na tydzień do Kamiennej Góry. Tym razem mieszkamy u siostry Eli, a nie u babci Broni. Na podsumowanie pobytu na Pojezierzu Drawskim przyjdzie jeszcze czas.
Subskrybuj:
Posty (Atom)