Z ferii nici
I niestety wyjazd do Tylicza odwołany. Wczoraj wieczorem Klara dostała wysokiej gorączki i zaczęła charczeć. A to oznacza, że znowu ma zapalenie krtani. A z kolei mnie dziś dopadło: gorączka, kaszel i katar. W związku z tym odwołałem wyjazd. Zadatek poszedł z dymem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz