a teraz o Rrrrewolucji
Rewolucja, nie rewolucja ale zmiana zasadnicza. Po 28 latach pracy w Skanska, w tym po 21 latach jako kierownik laboratorium dostałem wypowiedzenie. Z winy pracodawcy z powodu likwidacji stanowiska pracy. W sumie z Laboratorium w Krakowie i Zabrzu ze składu 6 osobowego zwolniono 3, a laboratorium w Zabrzu do likwidacji. Zostali koledzy z najmniejszymi stawkami, oraz jeden, który jest przewodniczącym ZZ i nie można go zwolnić. Laboratoria we Wrocławiu i w Poznaniu też do likwidacji, tam zwolniono 6 osób. Także jak macie kogoś, kto szuka pracownika, to dajcie mi na niego namiary.
Teraz mam tydzień urlopu, któy muszę wykorzystać i do końca marca świadczę pracę, a potem "Hulaj dusza, Skanskiej nie ma" Może wybiorę się z Zosią ze dwa razy na jakieś narciochy.
Bardzo przykro. Ale może to się obróci na dobre
OdpowiedzUsuńNie ma tego złego... i tak dalej. Liczę na wstawiennictwo św. Józefa w sprawie znalezienia dobrej pracy. Myślę o zmianie zawodu.
UsuńTak? A na jaki? Może to dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńA do Świętych zawsze warto się zwracać.