.

piątek, 18 sierpnia 2023

wakacje w Bałtowie, cz.2

 Powietrze schodziło z obu materacy, więc w sobotę wybralismy się do Martes Sport i kupiłem dwa. Po powrocie spakowałem je inaczej niż dotychczas: nie składam, tylko zwijam po krótszym boku i na  otwartych zaworach. Do worka i do pudła.


Zaliczyliśmy większość bałtowkich atrakcji, w tym trzygodzinny spływ rzeką Kamienną, safari, park miniatur, miejscowy browar. Zośka zaliczyła Piracki Statek, ale nie była zachwycona.


Namiot rozbiliśmy w słońcu, a było gorąco. Ludzi mnóstwo.


Już w tym roku wyjazdów pod namiot mamy dość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz