Wakacje coraz bliżej
Niby mamy jeszcze tydzień roku szkolnego, ale dla Zofi to chyba już koniec nastał. Bo co to za nauka, skoro uczniowie zdali podręczniki do biblioteki (podręczniki są rotacyjne). Ale jeszcze w sobotę walczyliśmy przez jakieś 15 minut z matematyką, bo akurat ten nauczyciel im nie odpuszcza i ćwiczy ich w rozmaitych jednostkach, np: zamiana arów na metry kwadratowe- sam musiałem sobie przypomnieć i mocno skupić. Wszystko wskazuje, że Zośka przyniesie świadectwo " z paskiem"
Wczoraj wykonaliśmy rowerową wycieczkę. Machnęliśmy 50 km po Velo Dunajec i Wiślanej Trasie Rowerowej. Od Zabawy przez Wietrzychowice, Wolę Rogowską, Zaborów, Dołęgę i Wał Rudę. Zośka pod koniec wyraźnie zwolniła, ale nie marudziła. Relacja wkrótce na blogu wycieczkowy i stosowny film na youTubie na naszym kanale wycieczkowym "Sadowscy w terenie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz