.

sobota, 17 grudnia 2016

Dziś basen- ostatni w tym roku

Znowu padło na mnie i dziś też ćwiczyłem z Klarą w basenie.
Zdecydowanie w dwie osoby jest łatwiej i dlatego pewnie wszystkim dzieciom towarzyszą oboje rodzice. Jedno w wodzie, drugie patrzy przez szybę z sąsiedniego pomieszczenia. Za to oboje szybko przebierają i suszą dzieci.


Podobno sezon narciarski już się gdzieś zaczął. Widzieliśmy samochód z nartami na bagażniku jadący na południe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz