.

piątek, 27 lipca 2018

Pierwszy raz nocowanie w schronisku

Jutro wybieramy się całą rodziną na dwa dni w góry. Po raz pierwszy planujęspać w schronisku. Trasa łatwa, bo to raczej próba nowej formy wędrowania: Wyjazd gondolą na Jaworzynę i dalej wędrówka szlakiem czerwonym do schroniska na Hali Łabowskiej. W niedzielę zejście do Piwnicznej przez Halę Pisaną. Trudność polega gł. na tym, żeby się spakować do jednego, no może półtora plecaka i nie umrzeć po drodze z przemęczenia. W końcu to ma być przyjemność, a nie Bieg Rzeźnika. Nawet Zosia będzie miała większy niż zwykle plecak, a w nim m.in swoje ubrania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz